pokazane jest to na przykładzie e36. ale z tego co wiem opornica jest podobna w większości modeli.
Kilka słów wstępu.
Poniższy opis nie jest receptą na naprawę 100% uszkodzonych opornic, ale liczę że 80% da się w ten sposób przywrócić do życia. (zawsze można spróbować bo i tak opornica uszkodzona jest spisana prędzej czy później na straty)
Ja swoją naprawiłem w ten sposób i służy ona jakieś pół roku bez problemów.
Objawy u mnie były następujące:
-gdy klima pracowała było wszystko ok ale po jej wyłączeniu wentylator nie działał, czasami działał tylko chwilę (a następnie się wyłączał) a czasami nie chciał się wogóle uruchomić .
Sprawdzić czy to co niżej opisane pomoże w waszym przypadku możecie bardzo łatwo:
-gdy zdejmiecie osłonę pod kierownicą a wentylator nie działa (pomimo że jest włączony) poruszajcie wtyczką od opornicy, jeżeli poruszycie a wentylator zacznie pracować to postępujcie jak niżej.
Zdjęcia do opisu nie są moje ale w chyba w pełni obrazują opis.
Montaż i demontaż opisany poniżej był robiony w modelu E36, sama regeneracja opornicy nie różni się od modelu i jest uniwersalna.
Więc zaczynamy:
Potrzebne nam będą:
- 4 piwa

-wkrętaki (najlepiej komplet w którym będzie nasadka torx)
-opalarka,(suszarka do włosów), itp rzeczy które mogą podgrzać opornicę.
-ostre przedmioty typu nóż, skalpel, ostry wkrętak itp. (co kto uzna za
stosowne)
-pęseta (może ale nie musi być)
-lutownica (dobra precyzyjna lutownica) z ostrym grotem, tak aby można
było przelutować coś na płytce drukowanej. i oczywiście cyna.
-pistolet z klejem na gorąco.
Na początku piwko i dalej:
1) Odkręcamy osłonę pod kierownicą (po jednym wkręcie z prawej i lewej strony kierownicy oraz na dole osłony (zaznaczone nr 1, 2 i 3))

2) Gdy mamy już zdjętą osłonę demontujemy nawiew którym doprowadzone jest powietrze na nogi kierowcy (będzie łatwiej wyjąć opornicę), tj podważamy plastikowe kołki (1 i 2) trzymające tunel aż do ich wyskoczenia z zaczepów i demontujemy tunel.

3) Na bocznej ściance (troszeczkę w stronę przodu samochodu, powyżej wyjścia tunelu nawiewu na nogi) jest umieszczona opornica, nie widać jej ponieważ jest ona schowana w tunelu nawiewu, a widać tylko wtyk z wiązką przewodów dochodzących do niej i fragment opornicy.
Odpinamy wtyk i odkręcamy dwa wkręty torx (leżące przeciwlegle w dwu rogach opornicy (poz.1 i 2)). wyciągamy opornicę i to na razie tyle pracy w samochodzie.

Opornicę mamy w ręku.

4) Idziemy do domu otwieramy piwo, wypijamy i dalej:
5)Ze względu na to że obudowa aluminiowa jest nierozbieralna i jakiekolwiek jej uszkodzenie powoduje nieodwracalne uszkodzenie całej opornicy jedyną stroną od której można się dostać do środka to strona z gniazdem. Gniazdo jest zalane zielonym lakiem technicznym (lub czymś podobnym). Cały ten lak należy usunąć aby móc cokolwiek zrobić.
Lak w temperaturze pokojowej jest dość twardy i trudno go oderwać, po podgrzaniu robi się miękki i łatwiej można go usunąć.
Ostrymi przedmiotami usuwamy lak, tak aby odsłonić płytkę.
I TERAZ WAŻNA UWAGA: !!!!!!!!
POD WARSTWĄ LAKU (NA CAŁEJ POWIERZCHNI POD LAKIEM), OKOŁO 4-5 MM OD KRAWĘDZI OBUDOWY ALUMINIOWEJ, ZNAJDUJE SIĘ PŁYTKA ELEKTRONICZNA.
NALEŻY BARDZO DELIKATNIE (POWOLI I UWAŻNIE) USUNĄĆ LAK, TAK ABY NIE USZKODZIĆ PŁYTKI ANI PODZESPOŁÓW NA NIEJ LUTOWANYCH. (USZKODZENIE KTÓREGOŚ Z NICH LUB ZARYSOWANIE PŁYTKI MOŻE SPOWODOWAĆ USZKODZENIE CAŁEGO ELEMENTU)
6)Po usunięciu laku gdy mamy odsłoniętą płytkę przekręcamy opornicę tak aby patrząc na płytkę, ucho (znajdujące się przy wtyczce) wlutowane w płytkę, było po prawej stronie, między uchem a ścianką boczną (aluminiową) są wlutowane 3 oporniki ( nie widać ich ponieważ są z drugiej strony płytki a widać tylko ich nóżki.) Lutownicą przelutowujemy te nóżki (powinno być ich 6) tak aby luty były dobrze wykonane i gwarantowały prawidłowy przepływ prądu. Nóżki oporników łatwo poznać bo są najdłuższe i najgrubsze spośród innych na płytce.
PONIŻEJ ZDJĘCIE PŁYTKI PO USUNIĘCIU LAKU. STRZAŁKAMI Z NUMERAMI 1, 2 I 3 OZNACZONE SĄ NÓŻKI OPORNIKÓW. KAŻDY Z OPORNIKÓW MA TYLKO DWIE NÓŻKI (ALE WARTO PRZELUTOWAĆ WSZYSTKIE ZAZNACZONE.)
UWAGA: (WYNIKŁA W TRAKCIE ROZBIÓRKI KOLEJNYCH OPORNIC)
POSZCZEGÓLNE WERSJE OPORNIC MOGĄ SIĘ MINIMALNIE RÓŻNIĆ OD SIEBIE. U MNIE WE WSZYSTKICH ZAZNACZONYCH MIEJSCACH (TJ 1,2 I 3) ZNAJDOWAŁY SIĘ TRZY OPORNIKI. NA PONIŻSZYM ZDJĘCIU BRAKUJE OPORNIKA ŚRODKOWEGO. NIE WIEM CZY TAK MA BYĆ W TEJ WERSJI CZY JEST TO WYNIK USZKODZENIA.

I gotowe.
Montujemy w samochodzie, sprawdzamy czy działa i czy wszystko jest w porządku.
No i tu pozostałe piwka jak działa.
Najlepiej sprawdzić jeżdżąc kilka dni aby mieć pewność że wszystko jest w porządku.
7) Gdy upewnimy się że to co zrobiliśmy jest dobre i pomogło, demontujemy opornicę z samochodu i zabezpieczamy płytkę drukowaną klejem na gorąco nakładając klej w miejsce usuniętego laku. Zabezpieczy to płytkę przed uszkodzeniami i pozwoli odizolować przewody od źródła ciepła.
Może ktoś będzie miał inny środek do zabezpieczenia płytki (niż klej), należy tylko pamiętać że musi być to środek wytrzymujący temperatury do około 70 stopni celcjusza bo do takich temperatur nagrzewa się opornica.
ŻYCZĘ OWOCNEJ PRACY.
P.S.
JEŻELI MACIE PYTANIA TO PISZCIE NA PW.
Zamieszczony powyżej opis jest mojego autorstwa. Taki sam zamieszczony jest na forum bmw-klub.pl.