Problemy z odpaleniem zimnego silnika
Moderator: Moderatorzy
- Jawor
- Administrator
- Posty: 2404
- Rejestracja: 26 gru 2007, 23:02
- Seria: E90-93
- Nadwozie: Touring/Kombi
- Model: 320d
- Rocznik: 2010
- Skrzynia biegów: Manualna
- Województwo: Pomorskie
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Problemy z odpaleniem zimnego silnika
Źródła problemów i metody ich rozwiązywania:
- nieszczelny układ paliwowy (kałuża wokół wtrysków lub cieknące pompy)
w przypadku wtrysków trzeba wymienić oring na nowy, problem zniknie. Stosunkowo tanim i dającym dobre efekty półśrodkiem jest zainstalowanie zaworu zwrotnego pomiędzy filtrem paliwa a pompą wtryskową.
Aby odpalić TDSa z nieszczelną instalacją trzeba podgrzać kilkakrotnie świece żarowe ( w tym czasie pracuje pompa paliwa, która podleje wtryskiwacze)
- brak napięcia na świecach żarowych (powodem może byc spalony bezpiecznik 80A, padnięty przekaźnik świec zarowych lub słaby akumulator)
W przypadku podejrzenia padniętego przekaźnika trzeba zmierzyć miernikiem jego wartości (postaram się podać z czasem jakie).
Tymczasowym rozwiązaniem może być podanie napięcia bezpośrednio na świece.
pryczyną może być także mechanik-cwaniak, który powykręcał śrubki od bezpiecznika dzięki czemu samochód nie odpalał (np mój TDS)
- nieszczelny układ paliwowy (kałuża wokół wtrysków lub cieknące pompy)
w przypadku wtrysków trzeba wymienić oring na nowy, problem zniknie. Stosunkowo tanim i dającym dobre efekty półśrodkiem jest zainstalowanie zaworu zwrotnego pomiędzy filtrem paliwa a pompą wtryskową.
Aby odpalić TDSa z nieszczelną instalacją trzeba podgrzać kilkakrotnie świece żarowe ( w tym czasie pracuje pompa paliwa, która podleje wtryskiwacze)
- brak napięcia na świecach żarowych (powodem może byc spalony bezpiecznik 80A, padnięty przekaźnik świec zarowych lub słaby akumulator)
W przypadku podejrzenia padniętego przekaźnika trzeba zmierzyć miernikiem jego wartości (postaram się podać z czasem jakie).
Tymczasowym rozwiązaniem może być podanie napięcia bezpośrednio na świece.
pryczyną może być także mechanik-cwaniak, który powykręcał śrubki od bezpiecznika dzięki czemu samochód nie odpalał (np mój TDS)
Ostatnio zmieniony 22 maja 2008, 13:10 przez Jawor, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Bywalec
- Posty: 16
- Rejestracja: 29 gru 2007, 20:52
- Seria: E38
- Nadwozie: Sedan/Limuzyna
- Model: 725tds
- Rocznik: 1997
- Skrzynia biegów: Manualna
- Województwo: Mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Problemy z odpaleniem zimnego silnika
oczywiście wszystkie wymienione tu przyczyny są prawdziwe natomiast nie zgadzam się co do sposobu odpalenia przy nieszczelnej instalacji paliwowej polegającej na kilkakrotnym podgrzewaniu świec żarowych. Otóż były dwa rodzaje przekaźników pompy pomocniczej (tej w zbiorniku). Jeśli w naszym samochodzie jest przekaźnik bez dodatkowego wyprowadzenia, pompka działa tylko wtedy, kiedy kręcimy silnikiem. Nie wiem, czy jest to zależne od rocznika, ale może tak być. Przekaźnik z dodatkowym pinem widziałem w samochodzie z 93 roku, w samochodzie z 92 był zwykły. Przekaźnik, o którym mówię, znajduje się z prawej strony, tam gdzie sterownik DDE.Jawor pisze:Źródła problemów i metody ich rozwiązywania:
- nieszczelny układ paliwowy (kałuża wokół wtrysków lub cieknące pompy)
w przypadku wtrysków trzeba wymienić oring na nowy, problem zniknie. Stosunkowo tanim i dającym dobre efekty półśrodkiem jest zainstalowanie zaworu zwrotnego pomiędzy filtrem paliwa a pompą wtryskową.
Aby odpalić TDSa z nieszczelną instalacją trzeba podgrzać kilkakrotnie świece żarowe ( w tym czasie pracuje pompa paliwa, która podleje wtryskiwacze)
- brak napięcia na świecach żarowych (powodem może byc spalony bezpiecznik 80A, padnięty przekaźnik świec zarowych lub słaby akumulator)
W przypadku podejrzenia padniętego przekaźnika trzeba zmierzyć miernikiem jego wartości (postaram się podać z czasem jakie).
Tymczasowym rozwiązaniem może być podanie napięcia bezpośrednio na świece.
pryczyną może być także mechanik-cwaniak, który powykręcał śrubki od bezpiecznika dzięki czemu samochód nie odpalał (np mój TDS)
- Jawor
- Administrator
- Posty: 2404
- Rejestracja: 26 gru 2007, 23:02
- Seria: E90-93
- Nadwozie: Touring/Kombi
- Model: 320d
- Rocznik: 2010
- Skrzynia biegów: Manualna
- Województwo: Pomorskie
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=287424758
chociażby tu:)
powinny być w każdym sklepie motoryzacyjnym
chociażby tu:)
powinny być w każdym sklepie motoryzacyjnym
-
- Bywalec
- Posty: 111
- Rejestracja: 28 gru 2007, 11:19
- Nadwozie: Touring/Kombi
- Model: 530d
- Rocznik: 2006
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Województwo: Pomorskie
- Lokalizacja: Chojnice
duzo jest roboty, trzeba wyjąć cały kolektor - dałem mechanikowi do robienia, wymienił 2 padniete świece na takie same jak reszta (NGK)Łosiowy pisze:Może zrobisz foto-relacje z wymianysebos76 pisze:przepalone świece żarowe również utrudniają odpalenie zimnego silnika - sam wymieniam jutro świece , bo wkurza mnie kilkukrotne grzanie świec rano, żeby nie telepał przy odpalaniu...
Podasz koszty i jakiś opis
Pozdrawiam
wiem, że najlepiej wymieniac wszystkie swiece ale po prostu wyportkowałem się z kasy w tym miesiącu a jeszcze dodatkowo nieplanowanie wymieniłem ako... centra+ 92 Ah - teraz pali na dotyk w końcu...
Aha!! poprzedni właścicel ( tu stare przysłowie : największym problemem tds'ów sa ich poprzedni właściciele) miał wstawione 2 świece - które padły jakieś tanie g..wna, reszta NGK, mechanik wykrecił je wszystkie i kupił takie same jak 4 NGK co zostały...
za 2 świece, robocizne, filtr oleju i wymiane oleju(olej miałem kupiony wczesniej) oraz 1 litr petrygo zapłaciłem 200 zł
- rexman
- Bywalec Wyjadacz
- Posty: 1665
- Rejestracja: 29 gru 2007, 19:26
- Seria: E81-88
- Nadwozie: Compact/Hatchback
- Model: Nie mam
- Rocznik: 2005
- Skrzynia biegów: Manualna
- Województwo: Poza Polską
- Lokalizacja: Irl
- Kontakt:
Wymieniałem świece żarowe i obyło się bez odkręcania kolektora wlotowego.Ale dobrze jest mieć namagnesowane klucze.Natomiast chetnie dowiedziałbym się,w którym dokładnie miejscu znajduje się bezpiecznik i przekażnik od świec.
Czy choć raz pomyślałeś o tym...?
http://www.dkms.pl/kontakt/index.html
Moja galeria:
http://bmw-diesel.pl/forum/viewtopic.php?f=7&t=7218
http://bmw-diesel.pl/forum/viewtopic.php?f=7&t=81
http://www.dkms.pl/kontakt/index.html
Moja galeria:
http://bmw-diesel.pl/forum/viewtopic.php?f=7&t=7218
http://bmw-diesel.pl/forum/viewtopic.php?f=7&t=81
ja miałem tez 8mm i NIE WCHODZI!!! nawet jakbys miał 6mm to łatwo by nie weszło. z drugiej strony ja mam nieoryginalne przewody i one z zewnątrz maja 8mm a w środku jakoś 4mm.
w koncu weszło ale 2 godziny to chyba za długo zapalniczka i wiertło 8mm
ale potwierdzam to co napisałem wcześniej, auto pali od pierwszego razu nawet po dwóch dniach
w koncu weszło ale 2 godziny to chyba za długo zapalniczka i wiertło 8mm
ale potwierdzam to co napisałem wcześniej, auto pali od pierwszego razu nawet po dwóch dniach
-
- Bywalec
- Posty: 111
- Rejestracja: 28 gru 2007, 11:19
- Nadwozie: Touring/Kombi
- Model: 530d
- Rocznik: 2006
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Województwo: Pomorskie
- Lokalizacja: Chojnice
do tego zabiegu najlepiej przy okazji wymienić przewód paliwowy na nowy, który po latach robi sie twardy jak skałafarmus pisze:ja miałem tez 8mm i NIE WCHODZI!!! nawet jakbys miał 6mm to łatwo by nie weszło. z drugiej strony ja mam nieoryginalne przewody i one z zewnątrz maja 8mm a w środku jakoś 4mm.
w koncu weszło ale 2 godziny to chyba za długo zapalniczka i wiertło 8mm
ale potwierdzam to co napisałem wcześniej, auto pali od pierwszego razu nawet po dwóch dniach