jaki olej do e34 525 TDS?
Moderator: Moderatorzy
- Dimo
- Bywalec Gadulec
- Posty: 450
- Rejestracja: 11 lis 2010, 22:35
- Seria: E39
- Nadwozie: Sedan/Limuzyna
- Model: 525tds
- Rocznik: 1996
- Skrzynia biegów: Manualna
- Województwo: Łódzkie
- Lokalizacja: EZD
Re: jaki olej do e34 525 TDS?
Wiekszośc dyskusji skupia sie na lepkości-na podstawie powyższych postów i instrukcji fabrycznych wiadomo,że najkorzystniejsza to 5W-40. Równie ważne są dopuszczenia producenta silników i dobrze by było,aby wybrany olej miał takową aprobate BMW (najlepiej Longlife-01). Oczywiście dotyczy to markowych olejów-żaden poważny producent nie odważy sie bezpodstawnie zamieszczac takich dopuszczeń fabrycznych,natomiast w przypadku olejów NO NAME w markecie standardem jest posługiwanie sie aprobatami-pare dni temu widziałem taki marketowy olej z dopuszczeniem BMW
MOD: Czystka wykonana.
MOD: Czystka wykonana.
Jest również 318tds Compact,96r.oraz New Beetle 2.3 V5.
-
- zbanowany
- Posty: 85
- Rejestracja: 24 sty 2013, 14:00
- Seria: E39
- Nadwozie: Sedan/Limuzyna
- Model: 530d
- Rocznik: 2000
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Województwo: Pomorskie
Re: jaki olej do e34 525 TDS?
polecam olej liqui moly MoS2 10W40 z dwusiarczkiem molibdenu w 34 tds na taki zmieniłem też z polecenia i przestała mi olej pobierać a wcześniej na 10-15 tyś ok 1-1,5 musiałem dolać auto ma niecałe 500 tyś km przelatane
w e39 530d 240KM na fabrycznym czipie i z przebiegiem 360 tyś km też mam ten sam olej ,a wcześniej poprzedni właściciel śmigał tylko na olejach liqui moly od nowości z tym że na 0w i później 5w
szczerze mogę polecić te oleje jeśli chodzi o te z dodatkiem MoS2 już od kilku osób usłyszałem że silniki na nich pracują o wiele ciszej i przestają olej pobierać oczywiście jeśli nie brały go 10 na 15 tyś
w e39 530d 240KM na fabrycznym czipie i z przebiegiem 360 tyś km też mam ten sam olej ,a wcześniej poprzedni właściciel śmigał tylko na olejach liqui moly od nowości z tym że na 0w i później 5w
szczerze mogę polecić te oleje jeśli chodzi o te z dodatkiem MoS2 już od kilku osób usłyszałem że silniki na nich pracują o wiele ciszej i przestają olej pobierać oczywiście jeśli nie brały go 10 na 15 tyś
e21 1,8 mi 78r
e34 525 tds
e39 3,0d 240KM
e34 525 tds
e39 3,0d 240KM
-
- Bywalec
- Posty: 155
- Rejestracja: 25 lut 2009, 2:02
- Seria: E39
- Nadwozie: Touring/Kombi
- Model: 525tds
- Rocznik: 1998
- Skrzynia biegów: Manualna
- Województwo: Śląskie
- Lokalizacja: TYCHY
Re: jaki olej do e34 525 TDS?
Witam, ma ktoś wiedzę jaka jest różnica między olejem castrol edge 5w30 a orlen extra 5w30. Dla mnie to jedynie różnica w cenia, bo parametry mają prawie identyczne. Jeśli ktoś mógłby mnie oświecić po co przepłacać to chętnie posłucham.
ALBO BMW, ALBO NIC
- gilmor
- Bywalec
- Posty: 86
- Rejestracja: 28 kwie 2012, 15:02
- Seria: E34
- Nadwozie: Touring/Kombi
- Model: 525tds
- Rocznik: 1995
- Skrzynia biegów: Manualna
- Województwo: Łódzkie
- Lokalizacja: Ksawerów k/Åodzi
Re: jaki olej do e34 525 TDS?
lepiej brzmi jak z angielskim akcentem powiesz że Twoje bmw lata na Castrol Edż w zasadzie to jest jedyne wytłumaczenie
-
- Bywalec
- Posty: 24
- Rejestracja: 17 sie 2013, 16:03
- Seria: E38
- Nadwozie: Sedan/Limuzyna
- Model: 740d
- Rocznik: 2001
- Skrzynia biegów: Automatyczna
- Województwo: Łódzkie
Re: jaki olej do e34 525 TDS?
Polecam Castrol Magnatec Diesel 5W40.
-
- Bywalec
- Posty: 21
- Rejestracja: 19 sie 2013, 9:21
- Seria: E36
- Nadwozie: Touring/Kombi
- Model: 325tds
- Rocznik: 1997
- Skrzynia biegów: Manualna
- Województwo: Opolskie
Re: jaki olej do e34 525 TDS?
Jestem zadowolony z mineralnego.
-
- Bywalec
- Posty: 22
- Rejestracja: 27 lut 2012, 15:54
- Seria: Szukam...
- Nadwozie: Nie posiadam
- Model: Nie mam
- Rocznik: 2000
- Skrzynia biegów: Nie mam
- Województwo: Podlaskie
Re: jaki olej do e34 525 TDS?
A ktoś widział nowego Magnatecka? Olej jest zielony
- clubGRANT
- Bywalec Gadulec
- Posty: 429
- Rejestracja: 25 sty 2009, 11:16
- Seria: E36
- Nadwozie: Touring/Kombi
- Model: 325tds
- Rocznik: 1998
- Skrzynia biegów: Manualna
- Województwo: Śląskie
- Lokalizacja: TYCHY
Re: jaki olej do e34 525 TDS?
Leję półsyntetyk mobil 1 10w40 od 3 lat i nie ma żadnego problemu czy to z gęstością czy to z ubywaniem bo od wymiany do wymiany na bagnecie tyle samo, a po odpięciu węża z IC do kolektora ssącego zawsze jest tam troszkę oleju z odmy - ciekawe że jest a nie trza dolewać
- sylwester067
- Bywalec
- Posty: 19
- Rejestracja: 16 maja 2012, 22:27
- Seria: E36
- Nadwozie: Sedan/Limuzyna
- Model: 318tds
- Rocznik: 1995
- Skrzynia biegów: Manualna
- Województwo: Pomorskie
- Lokalizacja: Mosty k. Gdyni
Re: jaki olej do e34 525 TDS?
Witam, czym się różni Magnatec 10w40 od Magnatec Diesel 10w40? ten Diesel jest jakis lepszy do tds-a?
-
- Świeżak
- Posty: 8
- Rejestracja: 20 mar 2013, 20:22
- Seria: E39
- Nadwozie: Sedan/Limuzyna
- Model: 525tds
- Rocznik: 1998
- Skrzynia biegów: Manualna
- Województwo: Podkarpackie
Re: jaki olej do e34 525 TDS?
nie wiem może to tylko moje skromne zdanie ale nie uważam castrola za jakiś dobry olej..... tak samo jak i mobila, przereklamowane te oleje i często podrabiane kupuje sie niby bańke orginalną a nie wiadomo co tam jest
Ja leje to TDS-a Valvoline durablend 10w40 diesel zużycie oleju jakieś 2 l od wymiany do wymiany, najwięcej jeżdze w trasie (autostrada) więc pewnie olej gubi sie w turbosprężarce
Ja leje to TDS-a Valvoline durablend 10w40 diesel zużycie oleju jakieś 2 l od wymiany do wymiany, najwięcej jeżdze w trasie (autostrada) więc pewnie olej gubi sie w turbosprężarce
- clubGRANT
- Bywalec Gadulec
- Posty: 429
- Rejestracja: 25 sty 2009, 11:16
- Seria: E36
- Nadwozie: Touring/Kombi
- Model: 325tds
- Rocznik: 1998
- Skrzynia biegów: Manualna
- Województwo: Śląskie
- Lokalizacja: TYCHY
Re: jaki olej do e34 525 TDS?
Nie którym ciężko pomyśleć głową i zobaczyć choćby na alleg...o olej castrol 10w40:sylwester067 pisze:Witam, czym się różni Magnatec 10w40 od Magnatec Diesel 10w40? ten Diesel jest jakis lepszy do tds-a?
http://allegro.pl/listing/listing.php?o ... p-prz-0429
Benzyna -
Klasa jakości: API SL/CF, ACEA A3/B4
Specyfikacje: MB 229.1, VW 505.00
Diesel -
Klasa lepkości: SAE 10W-40
Klasa jakości: API CF, ACEA B4
Specyfikacje: VW 501.01 , 505.00, MB Freigabe 229.1 fiat 9.55535 d2
Jak widzisz w klasie lepkości benzynowy, który jest tańszy od diesla można lać do diesla, tylko nikt o tym nie mówi bo by dużo stracili.
- clubGRANT
- Bywalec Gadulec
- Posty: 429
- Rejestracja: 25 sty 2009, 11:16
- Seria: E36
- Nadwozie: Touring/Kombi
- Model: 325tds
- Rocznik: 1998
- Skrzynia biegów: Manualna
- Województwo: Śląskie
- Lokalizacja: TYCHY
Re: jaki olej do e34 525 TDS?
Dziwne bo sam sobie zaprzeczasz pisząc o mobilu i castrolu, a skąd wiesz co jest w bańce Valvoline durablend 10w40 dieseldb12345 pisze:nie wiem może to tylko moje skromne zdanie ale nie uważam castrola za jakiś dobry olej..... tak samo jak i mobila, przereklamowane te oleje i często podrabiane kupuje sie niby bańke orginalną a nie wiadomo co tam jest
Ja leje to TDS-a Valvoline durablend 10w40 diesel zużycie oleju jakieś 2 l od wymiany do wymiany, najwięcej jeżdze w trasie (autostrada) więc pewnie olej gubi sie w turbosprężarce
-
- Bywalec
- Posty: 37
- Rejestracja: 10 lip 2012, 6:38
- Seria: E36
- Nadwozie: Touring/Kombi
- Model: 325tds
- Rocznik: 1996
- Skrzynia biegów: Manualna
- Województwo: Śląskie
Re: jaki olej do e34 525 TDS?
O olejach jest dużo napisane i nie tylko na tym forum. Generalnie, gdzie nie pytałem u różnych handlarzy, mechaników itp. to polecają i leją Castrola. Nie ma żadnej różnicy benzyna czy diesel bo to tylko chwyt marketingowy i nic poza tym. Ja leję BP (należy do grupy Castrola) 10W40 z beczki i też nie trzeba dolewać od wymiany do wymiany. Pzdr
-
- Świeżak
- Posty: 6
- Rejestracja: 15 lis 2009, 19:26
- Seria: E46
- Nadwozie: Touring/Kombi
- Model: 320d
- Rocznik: 2002
- Skrzynia biegów: Manualna
- Województwo: Lubelskie
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: jaki olej do e34 525 TDS?
ja osobieście jeżdziłem na valvo dura blend i moge polecić ten olej. Praca silnika dużo cichsza jak na innych.
-
- Świeżak
- Posty: 1
- Rejestracja: 31 sie 2014, 9:47
- Seria: Opel
- Nadwozie: Sedan/Limuzyna
- Model: Omega B
- Rocznik: 2008
- Skrzynia biegów: Manualna
- Województwo: Opolskie
Re: jaki olej do e34 525 TDS?
U mnie dobrze sprawdza się Lotos pół-syntetyczny. Można też stosować uszlachetniacze, tutaj jest artykuł - http://www.motochemia.pl/uszlachetniacz ... 5e85e2e986 czy warto i jak je stosować. Na pewno istotne jest dopasowanie pod konkretny model silnika i samochodu.
-
- Świeżak
- Posty: 2
- Rejestracja: 12 lis 2016, 23:09
- Seria: E34
- Nadwozie: Sedan/Limuzyna
- Model: 525tds
- Rocznik: 1994
- Skrzynia biegów: Manualna
- Województwo: Opolskie
Re: jaki olej do e34 525 TDS?
Witam
i bardzo dziękuję za to fachowe forum, które od razu „od deski do deski” uważnie przeczytałem, gdyż mam wyjątkowo nietypowy dylemat. Myślę, że moderator dopuści do szerokiej dyskusji opisany przeze mnie problem, albowiem dotychczasowe posty Kolegów nie zahaczyły o wątek dotyczący degradacji oleju silnikowego z powodu jego starzenia się.
A teraz do rzeczy, albowiem nie chcę zanudzać, lecz możliwie krótko przedstawić sprawę.
Otóż, ostatnim razem wymieniałem olej w połowie 2007 roku w Autoryzowanej Stacji Obsługi, gdzie zalano mi z beczki półsyntetyk Mobil Super S 10W/40, a na zawieszce olejowej zapisano, że do następnej wymiany mam się zgłosić przy 102,5 tys. kilometrach. Od tamtej pory minęło już przeszło 9 lat, a licznik w moim BMW 525tds aktualnie wskazuje tylko ok. 97,5 tys. kilometrów, natomiast przy rozruchu uspokajająco zapalają się jeszcze trzy zielone prostokąciki, wskazując, że do wymianu oleju jest jeszcze daleko.
Toteż błędnie uważałem, że wszystko jest w jak najlepszym porządku i od czasu do czasu, przez ten okres niefrasobliwie wybierałem się tym ww. BMW tylko w dalsze podróże (np. ostatnio, w dniu 1.11.2016 r. jednorazowo, tam i z powrotem, przejechałem 2 x po 200 km). Na co dzień do „tłuczenia” mam Forda Fusion na gaz, a na autostradach przeważnie zachowuję umiarkowaną prędkość jazdy (110 – 130 km/h).
Dopiero od niedawna dowiedziałem się, że oleje starzeją się i że w silniku należy wymieniać je co roku lub co dwa lata – i to nawet wtedy, kiedy, tak jak w moim przypadku, przejechało się niewielką ilość kilometrów.
Sądzę, że przez powyżej opisany grzech zaniedbania co do wymiany oleju - chyba nic nie zepsułem.
Silnik jest nadal suchy, cichy, bardzo dynamiczny, nie dymi, a po otwarciu korka oleju nie widać jakichś czarnych nalotów (wskazujących na szlam), gdyż wałek rozrządu wraz z jego dźwigienkami jest czysty. Czarny olej jest wyłącznie na zabrudzonym denku korka wlewu oleju oraz na miarce (bagneciku) do mierzenia jego staniu. Jednak nie czuć go spalenizną, a przy dieslu sadza w oleju to chyba rzecz normalna. Już nie pamiętam czy były konieczne dolewki oleju.
Kiedy w 1995 roku to BMW szczęśliwie tanio w Niemczech zakupiłem (gdyż było po małym dachowaniu) – to jeszcze pachniało nowością, a na liczniku miało oryginalny stan ok. 70 tys. km. Sądzę, że poprzedni właściciel (jakim była wypożyczalnia samochodów) przeprowadzał w nim regularnie przeglądy serwisowe. W takim razie w Niemczech chyba od początku był wlewany syntetyk.
Niestety w Polsce, za namową znajomego mechanika, sprawa została troszkę spartolona, gdyż zamiast syntetyka lało się już tylko półsyntetyk.
Zachęcony opisami w postach Kolegów co do udanego przejścia z oleju półsyntetycznego, a nawet mineralnego, na pełny syntetyk – chciałbym również podobnie postąpić.
Niestety, jak już wspominałem, u mnie ciąży ten wielki grzech zaniedbania (a raczej zaspania sprawy), gdyż w silniku przez przeszło 9 lat w ogóle nie był odświeżająco wymieniany olej (półsyntetyk), a zatem zachodzi poważna obawa, iż przez to mogły sparcieć (znacząco sczerstwieć) uszczelki, gdyż nie można na 100% wykluczyć, że dodatki w oleju zapewniające ich elastyczność nie uległy znacznej degradacji.
Gdybym miał pewność, że nic się nie stanie – to wlałbym w pełni syntetyczny olej VALVOLINE SYNPOWER 5W40, bo tak zaleca fachowa lektura w Internecie. Ponadto Valvoline nie jest rozlewana w Polsce – co również ma duże znaczenie. Na uwadze mam również olej SHELL HELIX ULTRA DIESEL 5W40. Te dwa ww. oleje są do nabycia w podobnej cenie (np., na Allegro w przypadku obu, ww. olei 7l kosztuje ok. 160 zł).
Oczywiście, przed wlaniem syntetyka wykonałbym płukanie silnika sprawdzonym już środkiem LM ENGINE FLUSH lub też VALVOLINE ENGINE FLUSH do delikatnego rozpuszczania osadów w przeciągu 5 minut (produkt ten jest całkowicie bezpieczny w użyciu, gdyż nie wpływa na twarde warstwy węgla i osadu, a ponadto nie zawiera żadnych rozpuszczalników chlorowanych. Ten Engine Flush ponoć nie uszkadza uszczelek ----> http://allegro.pl/valvoline-engine-flus ... 94447.html).
Znajomy mechanik widząc moje chęci do przejścia z oleju półsyntetycznego na pełny syntetyk jednak rodzi mi ostrożne powstrzymanie się – i tu wskazuje na VALVOLINE DURABLEND DIESEL 10W40.
No i teraz jestem w przysłowiowej kropce bojaźliwego niezdecydowania, bo jako niefachowcowi brakuje mi pewności co do podjęcia właściwej decyzji.
Toteż zapraszam Kolegów do poczynienia merytorycznie pomocnych wskazówek w tym szczególnym temacie, gdyż mechanicy nie zawsze maja rację.
Pozdrawiam serdecznie
i bardzo dziękuję za to fachowe forum, które od razu „od deski do deski” uważnie przeczytałem, gdyż mam wyjątkowo nietypowy dylemat. Myślę, że moderator dopuści do szerokiej dyskusji opisany przeze mnie problem, albowiem dotychczasowe posty Kolegów nie zahaczyły o wątek dotyczący degradacji oleju silnikowego z powodu jego starzenia się.
A teraz do rzeczy, albowiem nie chcę zanudzać, lecz możliwie krótko przedstawić sprawę.
Otóż, ostatnim razem wymieniałem olej w połowie 2007 roku w Autoryzowanej Stacji Obsługi, gdzie zalano mi z beczki półsyntetyk Mobil Super S 10W/40, a na zawieszce olejowej zapisano, że do następnej wymiany mam się zgłosić przy 102,5 tys. kilometrach. Od tamtej pory minęło już przeszło 9 lat, a licznik w moim BMW 525tds aktualnie wskazuje tylko ok. 97,5 tys. kilometrów, natomiast przy rozruchu uspokajająco zapalają się jeszcze trzy zielone prostokąciki, wskazując, że do wymianu oleju jest jeszcze daleko.
Toteż błędnie uważałem, że wszystko jest w jak najlepszym porządku i od czasu do czasu, przez ten okres niefrasobliwie wybierałem się tym ww. BMW tylko w dalsze podróże (np. ostatnio, w dniu 1.11.2016 r. jednorazowo, tam i z powrotem, przejechałem 2 x po 200 km). Na co dzień do „tłuczenia” mam Forda Fusion na gaz, a na autostradach przeważnie zachowuję umiarkowaną prędkość jazdy (110 – 130 km/h).
Dopiero od niedawna dowiedziałem się, że oleje starzeją się i że w silniku należy wymieniać je co roku lub co dwa lata – i to nawet wtedy, kiedy, tak jak w moim przypadku, przejechało się niewielką ilość kilometrów.
Sądzę, że przez powyżej opisany grzech zaniedbania co do wymiany oleju - chyba nic nie zepsułem.
Silnik jest nadal suchy, cichy, bardzo dynamiczny, nie dymi, a po otwarciu korka oleju nie widać jakichś czarnych nalotów (wskazujących na szlam), gdyż wałek rozrządu wraz z jego dźwigienkami jest czysty. Czarny olej jest wyłącznie na zabrudzonym denku korka wlewu oleju oraz na miarce (bagneciku) do mierzenia jego staniu. Jednak nie czuć go spalenizną, a przy dieslu sadza w oleju to chyba rzecz normalna. Już nie pamiętam czy były konieczne dolewki oleju.
Kiedy w 1995 roku to BMW szczęśliwie tanio w Niemczech zakupiłem (gdyż było po małym dachowaniu) – to jeszcze pachniało nowością, a na liczniku miało oryginalny stan ok. 70 tys. km. Sądzę, że poprzedni właściciel (jakim była wypożyczalnia samochodów) przeprowadzał w nim regularnie przeglądy serwisowe. W takim razie w Niemczech chyba od początku był wlewany syntetyk.
Niestety w Polsce, za namową znajomego mechanika, sprawa została troszkę spartolona, gdyż zamiast syntetyka lało się już tylko półsyntetyk.
Zachęcony opisami w postach Kolegów co do udanego przejścia z oleju półsyntetycznego, a nawet mineralnego, na pełny syntetyk – chciałbym również podobnie postąpić.
Niestety, jak już wspominałem, u mnie ciąży ten wielki grzech zaniedbania (a raczej zaspania sprawy), gdyż w silniku przez przeszło 9 lat w ogóle nie był odświeżająco wymieniany olej (półsyntetyk), a zatem zachodzi poważna obawa, iż przez to mogły sparcieć (znacząco sczerstwieć) uszczelki, gdyż nie można na 100% wykluczyć, że dodatki w oleju zapewniające ich elastyczność nie uległy znacznej degradacji.
Gdybym miał pewność, że nic się nie stanie – to wlałbym w pełni syntetyczny olej VALVOLINE SYNPOWER 5W40, bo tak zaleca fachowa lektura w Internecie. Ponadto Valvoline nie jest rozlewana w Polsce – co również ma duże znaczenie. Na uwadze mam również olej SHELL HELIX ULTRA DIESEL 5W40. Te dwa ww. oleje są do nabycia w podobnej cenie (np., na Allegro w przypadku obu, ww. olei 7l kosztuje ok. 160 zł).
Oczywiście, przed wlaniem syntetyka wykonałbym płukanie silnika sprawdzonym już środkiem LM ENGINE FLUSH lub też VALVOLINE ENGINE FLUSH do delikatnego rozpuszczania osadów w przeciągu 5 minut (produkt ten jest całkowicie bezpieczny w użyciu, gdyż nie wpływa na twarde warstwy węgla i osadu, a ponadto nie zawiera żadnych rozpuszczalników chlorowanych. Ten Engine Flush ponoć nie uszkadza uszczelek ----> http://allegro.pl/valvoline-engine-flus ... 94447.html).
Znajomy mechanik widząc moje chęci do przejścia z oleju półsyntetycznego na pełny syntetyk jednak rodzi mi ostrożne powstrzymanie się – i tu wskazuje na VALVOLINE DURABLEND DIESEL 10W40.
No i teraz jestem w przysłowiowej kropce bojaźliwego niezdecydowania, bo jako niefachowcowi brakuje mi pewności co do podjęcia właściwej decyzji.
Toteż zapraszam Kolegów do poczynienia merytorycznie pomocnych wskazówek w tym szczególnym temacie, gdyż mechanicy nie zawsze maja rację.
Pozdrawiam serdecznie
-
- Świeżak
- Posty: 2
- Rejestracja: 12 lis 2016, 23:09
- Seria: E34
- Nadwozie: Sedan/Limuzyna
- Model: 525tds
- Rocznik: 1994
- Skrzynia biegów: Manualna
- Województwo: Opolskie
Re: jaki olej do e34 525 TDS?
W powyższym moim poście zapomniałem poinformować, że moje BMW 525 tds jest przez cały czas garażowane w bardzo suchym, nie ogrzewanym garażu. Natomiast w okresie zimowym absolutnie nie jest używane - co moim zdaniem ma również korzystny wpływ na jakość starzejącego się oleju w silniku, albowiem przez to w misce olejowej skrapla się mniej kondensatu z pary wodnej.
- Markiej
- Bywalec
- Posty: 191
- Rejestracja: 19 sty 2011, 12:00
- Seria: E28
- Nadwozie: Sedan/Limuzyna
- Model: 525td
- Rocznik: 1986
- Skrzynia biegów: Manualna
- Województwo: Podkarpackie
Re: jaki olej do e34 525 TDS?
Zmień olej jeszcze raz na mobila, przejedz ok 1tys km i zmień ponownie. Tylko że na tego valvo ew motula, oczywiście razem z filtrem. Według mnie tak będzie najbezpieczniej.
Re: jaki olej do e34 525 TDS?
a co myślicie o olejach shell?? Mam mechanika który stosuje Helixa i chce w moim aucie też go użyć. Nigdy nie miałem z nim styczności więc nic o nim nie wiem :/