[E39] 530d - dziwny dźwięk *rozwiązany*
Moderator: Moderatorzy
-
- Bywalec
- Posty: 222
- Rejestracja: 22 lut 2012, 0:47
- Seria: E90-93
- Nadwozie: Touring/Kombi
- Model: 325tds
- Rocznik: 2006
- Skrzynia biegów: Manualna
- Województwo: Zachodniopomorskie
[E39] 530d - dziwny dźwięk *rozwiązany*
Witam! Dzisiaj na włączonym zimnym silniku odkręciłem korek wlewu oleju i przyłożyłem ucho. Waliło coś niesamowicie głośno i metalicznie jakby się miało zaraz rozlecieć wydaje mi się, że to pompa vacuum... rozgrzany też ten sam dźwięk spotkaliście się z czymś takim? Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 23 mar 2012, 23:00 przez h4cker, łącznie zmieniany 1 raz.
- wojtek_blekitny
- Moderator
- Posty: 921
- Rejestracja: 06 wrz 2008, 23:51
- Seria: E34
- Nadwozie: Sedan/Limuzyna
- Model: 525tds
- Rocznik: 1994
- Skrzynia biegów: Manualna
- Województwo: Wielkopolskie
- Lokalizacja: okol. Poznania
Re: [E39] 530d - dziwny dźwięk
To pewnie wybuch paliwa w silniku
A na poważnie to najlepiej, gdybyś nagrał pracę silnika i wrzucił tutaj filmik.
Może to być pompa podciśnienia, mogą to być popychacze. Czy dźwięk ustaje wraz ze wzrostem obrotów?
Na rozgrzanym silniku również jest słyszalny-> ciszej/głośniej/tak samo?
A na poważnie to najlepiej, gdybyś nagrał pracę silnika i wrzucił tutaj filmik.
Może to być pompa podciśnienia, mogą to być popychacze. Czy dźwięk ustaje wraz ze wzrostem obrotów?
Na rozgrzanym silniku również jest słyszalny-> ciszej/głośniej/tak samo?
"Exercise your inner demons"
E34: "Ulep z samego serca Wielkopolski"
E34: "Ulep z samego serca Wielkopolski"
-
- Bywalec
- Posty: 222
- Rejestracja: 22 lut 2012, 0:47
- Seria: E90-93
- Nadwozie: Touring/Kombi
- Model: 325tds
- Rocznik: 2006
- Skrzynia biegów: Manualna
- Województwo: Zachodniopomorskie
Re: [E39] 530d - dziwny dźwięk
Problem rozwiązany to jest pompa podciśnienia... byłem u różnych "magików" i każdy z nich mówił, że huta się kończy... a żaden nie chciał się podjąć próby sprawdzenia więc wziąłem sprawy w swoje ręce opisze mój przypadek żeby innych na kierunkować w razie problemu:
1. Auto się nie grzało :/ - pomogła wymiana 2 termostatów (termostat EGR - jeżeli da się przez niego "oddychać" to zepsuty!)
2. Chodził jak grzechotnik... podejrzewałem wtryski...
3. Moc było czuć dopiero od 3000obr/min... poniżej jakby go złapał i przytrzymał to by nie ruszył
4. Po odkręceniu korka wlewu oleju i przyłożeniu ucha było słychać metaliczny dźwięk opisany w pierwszym poście - jest to pompa podciśnieniowa, wykręciłem dziada i odpaliłem silnik i zero jakiegokolwiek stukania
Powodem punktów 2 i 3 był elektrozawór turbiny który nie pracował... Turbinę profilaktycznie rozebrałem, zobaczyłem w jakim jest stanie, umyłem i złożyłem elektrozawór wyczyściłem ropą i śmiga jak nówka filterek też myty
Efekty? Turbina gwiżdże już od 1500obr/min i od tych obrotów podczas jazdy ciężko się odkleić od fotela według stopera w mojej BMW wyszło mi nie całe 8sek/100km/h co uważam za dobry wynik mimo, że mam opony 235/45R17 wystarczy wyłączyć DSC i na asfalcie obraca ten czołg bez problemowo co do spalania przed wyciągnięciem turbiny wychodziło mi 10l... zobaczymy czy się poprawi profilaktycznie wlałem środek do czyszczenia wtrysków o bardzo mocnym stężeniu i śmiało stwierdzam, że auto duuuużo ciszej pracuje i równo! Nie telepie jak wcześniej... myślę, że opisałem wszystko co męczyło moją Beatkę pozdrawiam!
1. Auto się nie grzało :/ - pomogła wymiana 2 termostatów (termostat EGR - jeżeli da się przez niego "oddychać" to zepsuty!)
2. Chodził jak grzechotnik... podejrzewałem wtryski...
3. Moc było czuć dopiero od 3000obr/min... poniżej jakby go złapał i przytrzymał to by nie ruszył
4. Po odkręceniu korka wlewu oleju i przyłożeniu ucha było słychać metaliczny dźwięk opisany w pierwszym poście - jest to pompa podciśnieniowa, wykręciłem dziada i odpaliłem silnik i zero jakiegokolwiek stukania
Powodem punktów 2 i 3 był elektrozawór turbiny który nie pracował... Turbinę profilaktycznie rozebrałem, zobaczyłem w jakim jest stanie, umyłem i złożyłem elektrozawór wyczyściłem ropą i śmiga jak nówka filterek też myty
Efekty? Turbina gwiżdże już od 1500obr/min i od tych obrotów podczas jazdy ciężko się odkleić od fotela według stopera w mojej BMW wyszło mi nie całe 8sek/100km/h co uważam za dobry wynik mimo, że mam opony 235/45R17 wystarczy wyłączyć DSC i na asfalcie obraca ten czołg bez problemowo co do spalania przed wyciągnięciem turbiny wychodziło mi 10l... zobaczymy czy się poprawi profilaktycznie wlałem środek do czyszczenia wtrysków o bardzo mocnym stężeniu i śmiało stwierdzam, że auto duuuużo ciszej pracuje i równo! Nie telepie jak wcześniej... myślę, że opisałem wszystko co męczyło moją Beatkę pozdrawiam!