E90 M47N2 bierze olej. Poszukiwanie przyczyny.
: 18 lut 2017, 21:57
Witam. Mam problem ze swoją E90. Mam najechane 138kkm. Odkąd zacząłem jakieś 2 miesiące temu jeżdzić codziennie na trasie dwa razy włączyła mi się kontrolka oleju (musiałem dwa razy dolać mniej więcej po pół litra po 2500km). Mam samochód od roku, wcześniej tego problemu nie było - lub był mniejszy, pamiętam że po dłuższych trasach coś tam trzeba było dolać ale niewiele.
Trochę przestraszony tym faktem zacząłem szukać w ten weekend przyczyny. Samochód nie dymi w ogóle, rura wydechowa jest czysta bez śladu sadzy. Myślałem że to może odma - nie wiem czy była kiedyś wymieniana. Odmę zdjąłem, była czysta (było w niej film olejowy ale to chyba normalne). Nie zauważyłem żądnych wycieków oleju od strony góry silnika (oprócz tej sprężynki przy zaworze EGR, ale niewiele - przy okazji, do czego ona służy?). Zdjąłem osłonę silnika od dołu, tam też bez śladu wycieku, na samej osłonie też czysto. Odpiąłem przewody od intercollera - w rurach niewiele, jak wsadziłem palec do intercollera to na ściankach usmarowany olejem.
Samochód po odpaleniu silnika bez założonej odmy dmucha z przewodu odprowadzającego powietrzem z takim siwym dymkiem - czy to normalne czy mam przedmuchy na tłokach? Czy przy przedmuchach nie dymiłby na siwo z wydechu?
Pod korkiem oleju i płynu chłodniczego czysto.
Jeśli to nie przedmuchy to może turbina? Jutro ją sprawdzę.
Coś jeszcze przychodzi wam na myśl?
Aha olej filtry i te sprawy wymieniane dość regularnie, olej co 15-20kkm, ostatnio przy 126kkm zalany Motul X-Clean 5W40, wcześniej jeździł na Castrol Edge 0W30.
Trochę przestraszony tym faktem zacząłem szukać w ten weekend przyczyny. Samochód nie dymi w ogóle, rura wydechowa jest czysta bez śladu sadzy. Myślałem że to może odma - nie wiem czy była kiedyś wymieniana. Odmę zdjąłem, była czysta (było w niej film olejowy ale to chyba normalne). Nie zauważyłem żądnych wycieków oleju od strony góry silnika (oprócz tej sprężynki przy zaworze EGR, ale niewiele - przy okazji, do czego ona służy?). Zdjąłem osłonę silnika od dołu, tam też bez śladu wycieku, na samej osłonie też czysto. Odpiąłem przewody od intercollera - w rurach niewiele, jak wsadziłem palec do intercollera to na ściankach usmarowany olejem.
Samochód po odpaleniu silnika bez założonej odmy dmucha z przewodu odprowadzającego powietrzem z takim siwym dymkiem - czy to normalne czy mam przedmuchy na tłokach? Czy przy przedmuchach nie dymiłby na siwo z wydechu?
Pod korkiem oleju i płynu chłodniczego czysto.
Jeśli to nie przedmuchy to może turbina? Jutro ją sprawdzę.
Coś jeszcze przychodzi wam na myśl?
Aha olej filtry i te sprawy wymieniane dość regularnie, olej co 15-20kkm, ostatnio przy 126kkm zalany Motul X-Clean 5W40, wcześniej jeździł na Castrol Edge 0W30.