odgrzybianie klimy- e36

[Łukasz]

czesc koledzy, sluchajcie mam problem ze sutecznym odgrzybieniem ukladu. W tym roku przy okazji serwisu gosc zastosowal pianke kent -efekt minimalnie lepiej. Potem kupilem "granata" kleen air i jest poprawa ale to wciaz nie to co powinno byc. Szukalem roznych srodkow i sposobow i mam taki pomysl. Zakupic ten środek http://allegro.pl/item1156181914_wurth_ ... sylka.html i zastoswac go przez otwor odprowdzajacy wode pod autem (przy okazji moglby ktos podpowiedziec gdzie on jest?) A 2 sposob to jak gdzies pisali na forach przez otwory w ktorych sa czujniki temp za pulka z zegarkiem. Co o tym preparacie i sposobach sadzicie?

[raven_1983]

Zdaje się, że nie jest to pianka - a to już dobrze rokuje

Ale aby nie było zbyt łatwo - psika na wprost

Lepiej by było gdyby na końcówce było zgięcie 90* i psikało pod kątem.

Wszelkie sposoby poza bezpośrednim psikaniem na parownik i nagrzewnicę niestety marnie się sprawdzają - wpuszczanie dużej ilości pianki też nie bardzo działa...

[Łukasz]

zgadza sie, no niby tak ale moze da rade jakos powyginac ta rurke zeby na parownik polecialo... raven mozesz cos wiecej napisac o odgrzybianiu nagrzewnicy?

[raven_1983]

Nie tyle odgrzybianiu - nie ma zbytnio czego odgrzybiać gdyż nie ma warunków do związywania się grzyba...

Bardziej miałem na myśli czyszczenie.

Niestety dwukrotnie użyłem pianki do "odgrzybiania" klimatyzacji - najgorsze, że w warunkach gdzie tak naprawdę nie było potrzeby.

Szyjąc sobie wiązki do nagrzewnicy jak już sprawiłem, że ożyła chciałem dla spokoju (bo miałem całość na biurku) przeprowadzić dezynfekcję... tak tez zrobiłem.

Niestety jak dam grzanie to pojawia się taki dość... powiedzmy specyficzny zapach.

Na początku myślałem, że mam nieszczelny wymiennik ciepła lub połączenia wewnątrz nagrzewnicy, nawet kupiłem komplet uszczelek...

Potem w wolnej chwili rozebrałem tunel i konsolę środkową aby dostać się do wnętrza nagrzewnicy i ew. podjąć się wymiany uszczelek... a tam co? idealnie sucho... idealnie czysto... nawet najmniejszego śladu wycieku.

Wtedy też zacząłem analizować i wszystko wskazuje na to, że dziwny zapach który mnie drażni to pozostałość środka dezynfekującego do klimy (był to jakiś "morski"...).

Wtedy wykonałem drugie czyszczenie pianką w nadzieii, że inny zapach nie będzie taki irytujący... częściowo się udało, jak włączę ogrzewanie to nadal pojawia się dziwny zapach, także irytujący ale przynajmniej nieco inny.

Stąd wzmianka o czyszczeniu środkiem zarówno parownika jak i nagrzewnicy

To z czym obecnie się borykam (i już w sumie przywykłem) to dziwny zapach (tak jak by coś się topiło/paliło... wyraźnie chemiczny, ale nie jest to zapach płynu chłodzącego) przez chwilę po włączeniu ogrzewania, pojawia się tylko wtedy gdy nagrzeje się nagrzewnica, sam obieg płynu (zimnego) nie powoduje tego zapachu wraz z podgrzewaniem wymiennika ciepła zaczyna się on pojawiać.

Płynu nie ubywa... więc wyciek wykluczyłem już dawno

[emilvip82]

A co sądzicie o metodzie ozonowania? Jest dużo pochlebnych opinii i artykułów na temat tej metody. Usuwa przykre zapachy z auta, klimy, tapicerki. Tylko pytanie jest o jakość usług firm świadczących te zabiegi w Polsce W Niemczech czyszczenie klimy metodą ozonowania trwa ok 12h, w Polsce jak dzwoniłem do kilku firm od klimy mówili że ok 30min, więc sam nie wiem.

[raven_1983]

Jaki kraj taka niestety jakość usługi

Ozon zabija przyczynę nieprzyjemnego zapachu więc powinno być skuteczne - nie mam potrzeby więc nie próbowałem.

[ded]

Z tego co gdzies czytalem to te wszystkie pianki i spraye to strata kasy. Powinno czyscic sie ozonem i kropka. Ja drugi rok smigam i nie czyscilem oraz nie dobijalem ale na przyszly sezon bede musial. Znajomy mechanik zajmuje sie dostarczaniem lekow do aptek i niedawno kupil urzadzenie do nabijania klimy. Jako srodek do czyszczenia uzywa preparatu do dezyfekcji karetek pogotowia. Moze ktos z was wykombinuje cos w tym kierunku. Efekty ponoc sa zadowalajace.

[elvis]

Pianki to jest szajs jakich mało ,nie da sie nimi niczego wyczyścić.
W e 36 i e 38 i w innych autach ,stosowałem srodek ,można go kupić w Realu ,albo Praktikerze(NIGRIN).
Włancza sie obieg wewnętrzy ,zapalony silnik ,klima na maxa i stawia sie ten środek na podłogę ,wciska klawisz i przez 10 min leci z niego chemia .
> Czyści wszędzie gdzie leci powietrze ,zabija zarazki ,mamy wyczyszczone wnętrze wraz z kanałami.
Stosowałem to pare razy i zawsze zdawało egzamin ,koszt 35 zł plus 15 min roboty
Np w e 38 jest tak wielki klimatronik ,ze pianke można sobie do d...py wsadzic ,a można jeszcze coś popsuć

[raven_1983]

Elvis - jak bym czytał moje doświadczenia i wnioski z używania pianki

[Mati90]

Miał ktoś może do czynienia z produktami odgrzybiającymi firmy Henkel? Zastanawiam się nad skorzystaniem z profesjonalnego odgrzybiania http://www.feuvert.pl/oferta/uslugi/dez ... j-123.html i znalałem na ich stronie właśnie tą informację. Z tego co widziałem jest sporo różnych płynów do wyboru. Miał ktoś może z firmą Henkel do czynienia? Albo może samemu coś kupić i się pobawić? Proszę o opinie.

[iparts]

Jeśli masz chęci i wolny czas to czemu nie? To nie jest jakiś duży wydatek, a spróbować zawsze warto. Możesz sobie sprawdzić też COOL WEATHER http://www.iparts.pl/czesc/preparat-do- ... 52947.html to produkt spod znaku Magneti Marelli, daje radę jeśli chodzi o odgrzybianie klimatyzacji itd.