E36 2.5tds nasza kochana uszczelka?
Moderator: Moderatorzy
E36 2.5tds nasza kochana uszczelka?
Witam forumowiczów. Temat jak zwykle nie jasny bo objawy nie standardowe.. naczytalem się już milion tematów pisałem do znajomych z tym samym silnikiem i dalej nie wiem co robić.. opiszę sprawę jak najprościej się da. Moim skromnym nie mechanikowym zdaniem bo jedyne co robiłem przy silniku to wykrecalem dolot, wtryski, olej, egr, filtry, uszczelka nastawnika, ustawienie pompy na "sluch" i mysle ze jednak to bedzie uszczelka pod głowicą bądź blok z pęknięciem ale czekam na opinie znawców. Uwaga - najwazniejsze dla znawcow jest chip i podkrecona turbina do 1.3bara... Jedyny obiaw jaki na dzien dzisiejszy występuje to twarde węże od chłodnicy i delikatnie kapiacy płyn z wężyka przelewowego. Jeżdżę bo niestety muszę czymś dojeżdżać do pracy i przy lekko odkreconym korku zbiorniczka nic się nie dzieje ale odkrecilem tylko i wyłącznie z obawy na węże. Temperatura na pion zawsze. Jedynie co było dla mnie dziwne to na trasie 800km gdzie było jechane nawet 170 w aucie wiało zimnym powietrzem z nawiewow i dopiero po ustawieniu na 32 wiało lekko ciepłym. Na następny dzień normalnie grzeje leci zimne cieple i gorące powietrze. Zrobiłem test z gąsiorem i płynem na szczelność uszczelki i wyszedł nie wiem jak to określić. W cale.. na zimnym jak odpaliłem wywalilo cały płyn z tego gąsiora i nic się nie dowiedziałem... każdy mechanik którego odwiedziłem mówi uszczelka 1000zl tylko jeden dłużej się zastanowił bo mówił że powinna się grzać przy wywalonej uszczelce albo mieć masło na korku albo też dymić na biało na zimnym a tutaj nie ma nic z tych rzeczy.. dodam tylko że 2 miesiące temu wymienialem pompe wody i płyn chlodniczy pali ciepły zimny na dotyk wymienione świece żarowe ewentualnie może któryś z wtryskow lać bo były regenerowane w 2018r.
- Jawor
- Administrator
- Posty: 2405
- Rejestracja: 26 gru 2007, 23:02
- Seria: E90-93
- Nadwozie: Touring/Kombi
- Model: 320d
- Rocznik: 2010
- Skrzynia biegów: Manualna
- Województwo: Pomorskie
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: E36 2.5tds nasza kochana uszczelka?
Pompa cieczy chłodzącej
-
- Bywalec Gadulec
- Posty: 361
- Rejestracja: 17 sty 2010, 17:30
- Seria: E36
- Nadwozie: Sedan/Limuzyna
- Model: 325tds
- Rocznik: 1994
- Skrzynia biegów: Manualna
- Województwo: Wielkopolskie
Re: E36 2.5tds nasza kochana uszczelka?
Wężyk przelewowy z chłodnicy do zbiornika jest też odpowietrzeniem chłodnicy i tam ma się lać jak z kranu a nie kapać
Re: E36 2.5tds nasza kochana uszczelka?
Witam pompa jest nowa wymieniana z miesiąc temu z metalowymi lopatkami.. A jeśli chodzi o wężyk od chłodnicy do zbiorniczka tam ładnie leci strumyk widać jak się wykręci korek a kapie z wężyka który jest od zbiorniczka i wisi luźno na nadkolu
- Jawor
- Administrator
- Posty: 2405
- Rejestracja: 26 gru 2007, 23:02
- Seria: E90-93
- Nadwozie: Touring/Kombi
- Model: 320d
- Rocznik: 2010
- Skrzynia biegów: Manualna
- Województwo: Pomorskie
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: E36 2.5tds nasza kochana uszczelka?
Zapchana nagrzewnica
-
- Bywalec Gadulec
- Posty: 361
- Rejestracja: 17 sty 2010, 17:30
- Seria: E36
- Nadwozie: Sedan/Limuzyna
- Model: 325tds
- Rocznik: 1994
- Skrzynia biegów: Manualna
- Województwo: Wielkopolskie
Re: E36 2.5tds nasza kochana uszczelka?
Objawy typowe dla przeciskania się sprężonego powietrza znad tłoka do układu chłodzenia . Może być uszczelka , skrzywiona głowica , pęknięta głowica , krzywa płaszczyzna bloku lub pęknięta tuleja . Często łupnie przy uzupełnianiu płynu chłodzenia przy gorącym silniku . Stawiam na pękniętą głowicę
- Jawor
- Administrator
- Posty: 2405
- Rejestracja: 26 gru 2007, 23:02
- Seria: E90-93
- Nadwozie: Touring/Kombi
- Model: 320d
- Rocznik: 2010
- Skrzynia biegów: Manualna
- Województwo: Pomorskie
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: E36 2.5tds nasza kochana uszczelka?
Ja bym zajrzał do nagrzewnicy, skoro raz jest, a raz nie ma ciepłego nawiewu to problem będzie moim zdaniem w obiegu cieczy lub wymienniku ciepła.
Re: E36 2.5tds nasza kochana uszczelka?
Wypłukam cały układ i zaleje świeżym płynem zobaczymy co będzie.. Wydaje mi się że nawiew dawał zimnym przez elektrozaworek który się zaciął a jednak problemem będzie uszczelka pod głowicą wydmuchana przez podkreconą turbine i program.. Będę szukał raczej całego silnika do przełożenia bo sam jestem w stanie to zrobić a oddawać do mechanika auto na zrobienie uszczelki to w okolicy każdy mówi że to już zabytki i mi nie zrobia a do tego 1000zl na dzien dobry chyba że coś się jeszcze znajdzie.. A jak to u specjalistów bywa wymienia uszczelkę pod głowica nie sprawdza szczelnosci tylko zrobia planowanie będzie szlajanie się po sądach... dziekuje za wypowiedzi i pozdrawiam