No dobra... napiszę na szybko krok po kroku... aby w pełni wykonać kalibracje konieczne jest prowadzenie zapisków kiedy ile tankujemy... inaczej ciężko będzie dokonać kalibracji w oparciu o kilka tankowań
0. tankujesz do pełna, resetujesz licznik kilometrów i w OBC spalanie średnie 1 i 2.
1. jeździsz...
2. jak ileś tam wyjeździsz (nie musi być cały bak... ale im więcej tym mniejszy błąd statystyczny będzie)... jedziesz zatankować do pełna.
3. dzielisz (ilość wlanego paliwa)/(ilość przejechanych kilometrów) wynik mnożysz *100.
4. Porównujesz wynik z spalaniem avg1 na obc...
5. korygujesz obc tak aby pokazało właściwe spalanie (tj. zgodne z tym co uzyskałeś w punkcie 3).
6. resetujesz avg1 i dystans
7. jeździsz... ew. poprawiając cały czas w oparciu o avg1 ale nie ruszasz avg2.
8. po kilku tankowaniach przeliczasz tak samo jak powyżej ale dla avg2 i całkowitego dystansu przejechanego oraz całkowitej liczby paliwa wlanej do baku (np. 5342km i 384l paliwa...) Jeżeli średnia się różni to korygujesz.
Przykładowo... przejechane 264km, wlane do baku 27.34 litra paliwa, a obc pokazuje spalanie średnie 9.2 wartość kalibracji 1000 (dane z sufitu...)
1. spalanie rzeczywiste wynosi:
(27.34 / 264)*100 = 0.10356 * 100 = 10.356 l/100km
2. obc podaje 9.2 więc zaniża spalanie...
jak obliczyć wartość kalibracji? (bieżąca wartość) * (spalanie rzeczywiste / spalanie z obc)
1000 * (10.356 / 9.2) = 1000 * 1.12565 = 1125.65
w teście 20 wpisujemy liczby całkowite więc zaokrąglasz wynik i wpisujesz... w tym przypadku 1126.
Dla potwierdzenia sprawdzasz czy avg1 pokazuje na obc teraz 10.3 lub 10.4 (nie pamiętam czy OBC zaokrągla czy ucina).
Jeżeli różnica w spalaniu jest zbyt wysoka to nie będzie możliwe uzyskanie prawidłowych wskazań na OBC - kalibracja ma regulację w ograniczonym zakresie (bodajże do 1250 czy coś około tego... piszę w pełni z pamięci teraz).