[E39] [TDS] hmm... mam zamiar kupić... czy dobrze robię ??
Moderator: Moderatorzy
-
- Świeżak
- Posty: 7
- Rejestracja: 05 sie 2008, 22:55
- Lokalizacja: OSTMAZ
[E39] [TDS] hmm... mam zamiar kupić... czy dobrze robię ??
Jak w temacie... muszę kupić touringa i to najlepiej diesla... ale na kupienie ładnej 530d nie mam kasy , a w moim przedziale kasowym są przeważnie TDS-y , nawet dwa mam na oku... czy to dobry pomysł ... zakup TDS-a
Witam myślę że tak dlaczego nie?? Jak znajdziesz dobry egzemplarz nie zajeżdżony to czemu nie??na forum znajdziesz na pewno wskazówki na co zwrócić uwagę przy kupnie.Ja zakupiłem dwa tygodnie temu e36 tds 318 nasłuchałem sie w pracy że głowice sie sypia turbiny pompy, gdyby nie bmw w dieslu to mechanicy by zbankrutowali.Uważam że równie dobrze można kupić auto z silnikiem z grupy TDI i też można mieć problemy wszystko zależy od tego jak poprzedni właściciel dbał o auto.Moim i żony marzeniem było bmw i udało sie W rodzinie mamy jeszcze też A klase w cdi i powiem że wcale nie mniej awaryjne a ceny w aso kosmos.Szukaj dobrze i rozsądnie a na pewno po zakupie pojawi ci się uśmiech na twarzy Pozdrawiam
Gdyby Bóg uważał że przedni napęd jest lepszy to chodzilibyśmy na rękach
-
- Świeżak
- Posty: 7
- Rejestracja: 05 sie 2008, 22:55
- Lokalizacja: OSTMAZ
inna marka odpada nawet jak by była bezawaryjna całkowicie... uzytkowałem do tej pory BMW tylko benzyniaki i z tych silników jestem bardzo zadowolony, a o TDS-ach niestety opinia nie jest zachwycająca... ale może to jest tak samo jak z tym stwierdzeniem : Będziesz Miał Wydatki ... co jest mitem zazdrosnych użytkowników aut innych marek...
-
- Świeżak
- Posty: 7
- Rejestracja: 05 sie 2008, 22:55
- Lokalizacja: OSTMAZ
-
- Bywalec
- Posty: 59
- Rejestracja: 27 lut 2008, 14:27
- Seria: E34
- Nadwozie: Touring/Kombi
- Model: 525tds
- Rocznik: 1995
- Skrzynia biegów: Manualna
- Województwo: Pomorskie
- Lokalizacja: Reda / Trójmiasto
- Kontakt:
to twoje zdanie jest pełne sprzeczności jak tdsbiały e.. pisze:nie nie chcę kupić go dla oszczędności tylko chcę touringa ze względu na bagażnik ( powiększa się rodzina ) i nie chcę kupować benzyniaka i zakładac lpg bo butla zajmuje miejsce ...Mehow pisze:Natomiast nie kupuje się go dla (w tym przypadku pozornej) oszczędności że to niby diesel .
Marnujesz życie jezeli nie jesteś dobry w tym co robisz
-
- Świeżak
- Posty: 7
- Rejestracja: 05 sie 2008, 22:55
- Lokalizacja: OSTMAZ
-
- Bywalec
- Posty: 59
- Rejestracja: 27 lut 2008, 14:27
- Seria: E34
- Nadwozie: Touring/Kombi
- Model: 525tds
- Rocznik: 1995
- Skrzynia biegów: Manualna
- Województwo: Pomorskie
- Lokalizacja: Reda / Trójmiasto
- Kontakt:
no ale co ma rodzaj karoserii do rodzaju silnika ?biały e.. pisze:sprzeczności kupuję bo potrzebny bagażnik a nie że niby diesel oszczędny ... hmm...Mehow pisze:to twoje zdanie jest pełne sprzeczności jak tds
Bagażnik w benzynowym touringu jest mniejszy czy jak ?
edit
To naturalne , że diesla kupuje się dla oszczędności .
Ja Tobie próbuje przekazać , że TDS jest specyficzny i że nie jest taki oszczędny jaki powinien być będąc dieslem . I nie koniecznie kupuje się go ze względów ekonomicznych .
A Ty na to że chcesz go kupić dla dużego bagażnika .
Więc ja pytam - osochodzi
Marnujesz życie jezeli nie jesteś dobry w tym co robisz
-
- Świeżak
- Posty: 7
- Rejestracja: 05 sie 2008, 22:55
- Lokalizacja: OSTMAZ
Nie wiem ile pali 2.5 tds mój 1.7 tds pali w miarę po mieście mieści sie w 8-9 litrach zależy ile postoje w korku natomiast w trasie z 6 literków łyknie. Na pewno 2,5 weźmie więcej niż mój.Do gazu nie mam zaufania nigdy nie miałem takiej hybrydy Z Życie wiem ze gaz potrafi być też uciążliwy dla kierowcy, znajomy to fajnie określił gaz jest do kuchenek domowych a nie do samochodów coś w tym chyba jest.... Miałem corsę c 1,2 16v przed bmw w korku widziałem jak paliwo po prostu znika w baku a kilometrów nie przybywało dlatego bym wybrał 2,5 tds niż benzyne zawsze coś tam mniej spali od benzyny
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Gdyby Bóg uważał że przedni napęd jest lepszy to chodzilibyśmy na rękach
-
- Świeżak
- Posty: 7
- Rejestracja: 05 sie 2008, 22:55
- Lokalizacja: OSTMAZ
Jak jesteś zadowolony z gazu to kup benzynkę butle w kolo zapasowe kup dojazdówkę zawsze mniej miejsca zajmuje bądź zestaw naprawczy kapcia czyli piankę wulkanizacyjna i ciesz sie jazda w fiacie Grande punto producent zrezygnował z pełno wymiarowego koła zapasowego i daje taką piankę do bagażnika .Z drugiej strony jak masz dojście do ropy sprawdzonej to jednak bym kupił ropniaka ale to już zostawiam tobie do wyboru.Jak trafisz na dobrego diesla to będziesz lał tylko ropę i śmigał
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Gdyby Bóg uważał że przedni napęd jest lepszy to chodzilibyśmy na rękach
witam jak chcesz kupić 525tds to szukaj samoshodu w miare pewnym przebiegiem nie koniecznie ma to być150000--200000 tyś bo to nie ma znaczenia kupując samochud w polsce z reguły takie samoch mają przebiegi rzędu 280000-350000tyś minm. ale po takim przebiegu wiesz czego masz się spodziewać .a nie jak panuje opinia ze mam bmw tds z przebiegiem 190000tyś i sie sypie ,pompa wtryskowa ,głowica itp.pompy w tds siadają srednio po przebiegu 350000tyś .a nik na zachodzie nie serwisuje samoshodu 6-10 letniego a jak tak to sa to jednorozce wsród samochodów dlatego nie koniecznie jest warzny przebieg bo nikt nie produkuje samoschodów zeby przejezdzały tylko po 250000tyś km ja jerzdze tds o przebiegu ponad 470000tyś 1999 i nie narzekam a pompe terz robiłem jak miała 390000tyś.podro!!!
Jeżdżę E34 525 tds, muszę przyznać że radość z jazdy jest ogromna. Fakt że jest to starszy model ale silnik ten sam. Spalanie w mieście to ok. 8-9 l a na trasie, to nawet poniżej 7-mki go zdusiłem. Mam go od czterech lat, kupiłem jak miła 135 tkm, a teraz 263 tkm. Co do trwałojści to zgadzam się z Adrasiem, od 200 tkm, zaczeło się u mnie sypać, pompa wtroskowa musiała być uszczelniana, pompa paliwowa siadła, nie wspominając już o popie wodnej, thermostacie a co najlepsze to teraz przepaliłem głowicę w 2 i w 5 zylindrze. Muszę przyznać że jest to samochód naprawdę super. Co do kompfortu i wyposarzenia nie mogą narzekać. Głowicę pospawam, i dalej będę nim chulać.
Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy. Albert Einstein
-
- Bywalec
- Posty: 45
- Rejestracja: 20 mar 2008, 1:09
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
O ile jeszcze nie kupiłeś, zapraszam na swoją aukcję:
http://www.allegro.pl/item441939466_bmw ... warto.html
Cena do negocjacji, chociażby o koszt wynajęcia garażu na zimę...
Gdybyś był zainteresowany pisz lub dzwoń...
Pzdr.
http://www.allegro.pl/item441939466_bmw ... warto.html
Cena do negocjacji, chociażby o koszt wynajęcia garażu na zimę...
Gdybyś był zainteresowany pisz lub dzwoń...
Pzdr.
John Rambo
[E39] [TDS] hmm... mam zamiar kupić... czy dobrze robię ??
W e39 diesel to tylko 3.0l super silnik i spalanie podobne do tds nie wspomne o kulturze pracy i mocy szczegolnie NM
- Bopss
- Bywalec
- Posty: 37
- Rejestracja: 19 maja 2010, 9:52
- Nadwozie: Sedan/Limuzyna
- Model: 525td
- Rocznik: 2002
- Skrzynia biegów: Manualna
- Województwo: Mazowieckie
[E39] [TDS] hmm... mam zamiar kupić... czy dobrze robię ??
Jeżeli trafisz an dobry i naprawdę zadbany egzemplarz 530D TDS,to moim zdaniem warto. Jakie widzisz przeciwskazania? Tylko podkreślam: dobry model,bo trafić na szajs naprawdę nie jest trudno.
- ded
- Bywalec Gadulec
- Posty: 467
- Rejestracja: 12 mar 2009, 15:23
- Seria: E36
- Nadwozie: Sedan/Limuzyna
- Model: 325tds
- Rocznik: 1996
- Skrzynia biegów: Manualna
- Województwo: Mazowieckie
- Lokalizacja: Ciechanów
- Kontakt:
[E39] [TDS] hmm... mam zamiar kupić... czy dobrze robię ??
2.5tds vs 3.0d to niezbyt trafione porownanie. Silniki z zupelnie innych epok. TDS jest fajny, nawet bardzo fajny w porownaniu do rownolatowk innych marek. Niestety moja trojka przy dynamicznej jezdzie w malym miescie i okolicach pali 10-11. Wskazowka obrotomierza zwykle nie przekracza 3000rpm. Jesli chodzi o awaryjnosc to trzeba sprawdzic pompe, rozrzad, glowice, ukl chlodzenia i dwumas. Blacharka to sprawa oczywista, zawieszenie tez jest kosztowne. W 5er istotna jest elektryka ale jesli nie bylo za duzo rzezby to bedzie ok. Co do samego zakupu to napisz ile masz kasy. Ja ostatnio szukam piatki z tds w manualu na niezlym wypasie i cienko to wyglada. Nawet jak cos sie trafi to widac ze zmeczone. Chyba przyjdzie z niemiec sciagnac bo tam wieksza szansa cos ladnego dostac choc cena pewnie atrakcyjna nie bedzie.
3.0d bezsprzecznie bedzie szybszy, spali mniej ale jesli masz dostep do taniej ropki to bierz pod uwage ryzyko wlania czegos slabej jakosci. TDS zniesie wszystko, wtryskiwacz kupisz juz za 30zl, do 3.0d wtrysk kosztuje od 300zl w gore. CR tez jest delikatny. Sam jezdze na roznego typu oszczednosciach i z TDS nie ma problemu choc czasem czuje ze zdarzy sie gorsze paliwko. Cena niektorych czesci tez jest wysoka. Glupi filtr paliwa czy pylkowy jest wyraznie drozszy. Albo tak niepotrzebna czesc jak czujnik poziomu oleju... Z tego co czytalem 400zl dostepny tylko w ASO. O awariach CR nie czytalem ale tylko ze strachu Gdzies widzialem podsumowanie ze bardziej niz 530d oplaca sie kupic 528lpg bo drugi silnik 2.8 + przelozenie
moze kosztowac tyle co wieksza naprawa diesla. Ja ropke kupuje w okolicach 3-3,20zl i TDS oplaca sie bardziej niz 2.8 ktory pewnie spali 17l gazu. Wg mnie 3.0d to troche ryzyko ale coraz bardziej mnie korci zeby go kupic
3.0d bezsprzecznie bedzie szybszy, spali mniej ale jesli masz dostep do taniej ropki to bierz pod uwage ryzyko wlania czegos slabej jakosci. TDS zniesie wszystko, wtryskiwacz kupisz juz za 30zl, do 3.0d wtrysk kosztuje od 300zl w gore. CR tez jest delikatny. Sam jezdze na roznego typu oszczednosciach i z TDS nie ma problemu choc czasem czuje ze zdarzy sie gorsze paliwko. Cena niektorych czesci tez jest wysoka. Glupi filtr paliwa czy pylkowy jest wyraznie drozszy. Albo tak niepotrzebna czesc jak czujnik poziomu oleju... Z tego co czytalem 400zl dostepny tylko w ASO. O awariach CR nie czytalem ale tylko ze strachu Gdzies widzialem podsumowanie ze bardziej niz 530d oplaca sie kupic 528lpg bo drugi silnik 2.8 + przelozenie
moze kosztowac tyle co wieksza naprawa diesla. Ja ropke kupuje w okolicach 3-3,20zl i TDS oplaca sie bardziej niz 2.8 ktory pewnie spali 17l gazu. Wg mnie 3.0d to troche ryzyko ale coraz bardziej mnie korci zeby go kupic