Forum BMW-Diesel.pl

witam, dziś zaobserwowałem dziwną przypadłość, ruszyłem rano i jechałem dośc mułowato poniżej 2 tysi obrotów, problem z turbo zauważyłem przy podjeździe pod stromą górke z dwójki, dopiero gdy wyjechałem na drogę eskrpesową i przycisnąłem na 4 biegu turbo się załączyło ale nie od razu, następnie jadać na 5 biegu, autko jechało dość mułowato i przy prędkości ok 120 - 130 km/h załączyła się turbina i auto wyrwało jak z procy, potem jechałem z prędkością stałą ok 140 km/h na tempomacie i problem znikł ... co może być przyczyną takiego stanu ?? wcześniej nie zaobserwowałem podobnych objawów, czy powodem może być moja mułowata niekiedy jazda poniżej 2 tys obrotów ??

dam se jaja na sucho ogolic, ze od mulenia wlasnie, turbina sadza zaszla. Diesel musi byc depniety co jakis czas na pelnych obrotach. Przynajmniej ja tak robie i wszystko gra jak nalezy. I przed zgaszeniem silnika chwile odczekac. Chyba ze turbo Ci juz pada...? Nie jest mokro ani nic? Na wezu zaraz za turbina

wydaje mi sie własne ze od zamulenia, dzis juz bylo normalnie, troche go pokrecilem oczywiscie bez przesady, rano oczywiscie zamulilem ale pozniej przypomnialem sobie co mi sie stało po prostu wydaje mi sie ze ten silnik nie moze byc tak nisko krecony

musi chodzic na obrotach. Inaczej sadze wszystko zasyfiaja i dzieje sie tak jak opisales ja tylko na zimno jezdze do 2tys obr, pozniej temperatura pion i juz 3-3.5tys to norma. I wszystko pracuje jak nalezy

dziwne, dzis znowu stalo mi sie to samo, wydaje mi sie, ze turbina pracuje ale wtedy autko by szyciej przyspieszalo, powdrzuci mi ktos co i gdzie sprawdzic ?? chodzi mi o przewody idace do turbiny, moze trzeba je przeczyscic ...

a może regulator podciśnieniowy CI nie domyka zaworu upustowego? i dopiero jak jeb... w pedał to go domyka?
ja tam bardzo dbam o czystość ukł.wydechowego więtrzę go kiedy tylko mogę ...efektu już są...turbina zaczęła gwizdać

witam, panowie ja mam problem tego typu z turbo, przynajmniej tak mi sie wydaje ze to turbo, mianowicie kiedy rano jade do pracy bunia nie ma mocy ale po paru kilometrach przy cisnieciu nagle wciska mnie w siedzenie i tak na kazdym biegu , kiedy silnik sie juz w miare nagrzeje to juz nie ma tego problemu. pomocy jutro wyjezdzam nia nad moze.

A podłączałeś kompa? Może to przepływka na przykład.

do sprawdzenia masz dawke paliwa i czujkniki temp.

przeplywke mam odpieta od jakiegos czasu i nic sie nie dzialo do tej pory, a dawke ustawiali mi wczoraj bo byla za duza, spalanie spadlo, kopcenia juz nie ma ale i tez moz delikatnie spadla ale calay czas ma takie odchyly i co najlepsze zaczelo sie tak dziac po wymianie plynu chlodzacego.

panowie gdyby cos to zmienilo to jest e39 tds 98 r. nie jak w temacie

chyba masz uwaloy czujnik temperatury ...ale mój tds też znacznie lepiej lata gdy się rozgrzeje to jest dobre bo nie cisne na zimnym silniku bo nie ma sensu;] za dużo to potem kosztuje;]

chyba kazdy tadek tak ma ze na cieplym lepiej lata, a tu u mnie jest tak ze podczas jazdy raz jakby turbo lato i w gniata w siedzenie a jak zmienie bieg to juz kicha az do momentu jak znow sie zalaczy i to jest nieraz przy 2,5 tys obr. raz przy 3 nieraz przy 4, nie ma reguly

Tak jak kolega wyżej napisał- sprawdzić dawkę;-)

dawka byla regulowana, dzis na moim kompie pokazal mi sie kod 225 czyli ktorys czujnik, od wczoraj juz nie ma tej turbo dziury ciagnie nnormalnie ale nie ma tej mocy co powinna byc, ale mysle ze dojade do sopotu i nie bede mial wiekszych problemow

przyjechałem 500 km i chyba dawka znów się rozregulowala silnik inaczej pracuje i kopci,tak miałem parę dni temu przed regulacja, może to być wina tego błędu 225 w inpie, czyli jakiegoś czujnika temp. ogólnie to szukam jakiegoś dobrego mechanika w trójmieście co upora się z moim problemem .

może panowie wiecie który to czujnik,wtedy sam to wymienię?.

gmyrekE34525tds pisze:przyjechałem 500 km i chyba dawka znów się rozregulowala silnik inaczej pracuje i kopci,tak miałem parę dni temu przed regulacja, może to być wina tego błędu 225 w inpie, czyli jakiegoś czujnika temp. ogólnie to szukam jakiegoś dobrego mechanika w trójmieście co upora się z moim problemem .

A czy czasem SIUDEK z tamtych stron nie pochodzi? Może spróbuj na PW chyba lepiej byś nie mógł trafić Gdzieś tam poszperałem i tak się zastanawiam czy to aby nie coś z katalizatorem?
Pozdrowienia z gór.. bardzo słonecznych

dzięki kolego, spróbuje skontaktować się z nim. byłem w gdańsku u jakiegoś szpeca tylko od beemek i tylko zmienił mi dawkę paliwa, co prawda auto jeździ lepiej ale to nie jest to.